Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk nie zamierza podać się do dymisji po tym, jak w budynku Komendy Głównej Policji doszło do wybuchu – dowiedziała się nieoficjalnie Interia. MSWiA przekonuje, że w pomieszczeniu eksplodował jeden z prezentów przywiezionych z Ukrainy. Nieoficjalnie jest nim granatnik, z którego miał wystrzelić najważniejszy policjant w Polsce. Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo, a wątpliwości związanych ze zdarzeniem jest coraz więcej. Wciąż brakuje odpowiedzi na najważniejsze pytanie: jak granatnik…
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-mnoza-sie-watpliwosci-po-wybuchu-w-komendzie-nieoficjalnie-k,nId,6477218
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu