„Święty”: Na zaciągniętym ręcznym hamulcu

0
45

Cieszy, że polscy filmowcy sięgają w gatunkowym kinie po prawdziwe sprawy kryminalne z czasów PRL i filtrują je przez wrażliwość dzisiejszego widza. „Święty” Sebastiana Buttnego wpisuje się w modę na retro kryminał w duchu „Hiacynta” czy pierwszego sezonu „Rojst”. Szkoda, że nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://film.interia.pl/recenzje/news-swiety-na-zaciagnietym-recznym-hamulcu-recenzja,nId,6666310
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu