„O szczypawicach wchodzących do uszu słyszał chyba każdy. Niektórzy dodają, że wchodzą tam, by złożyć jaja w mózgu” – zaczął swój wpis na temat tych owadów Dariusz Dziektarz, szybko informując, że jest to „oczywista bzdura”. W dalszej części popularyzator wiedzy przyrodniczej wskazał, gdzie tak naprawdę można spotkać owada i wyjaśnił, że dla ludzi jest on zupełnie niegroźny. „Nie łapmy ich w gołe dłonie i będzie zgoda!” – dodał.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-szczypawice-wchodzace-do-uszu-nie-taki-diabel-straszny-jak-g,nId,7009283
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu