Kino braci Dardenne kusi epitetami. Filmy Jean-Piere’a i Luca Dardennów, jakkolwiek różnorodne, dobrze sprawdzają się wspomagane wygodnymi łatkami. Kino uwrażliwione klasowo, filmy o prostych ludziach, upominające się o ich godność. I w zasadzie wszystko się zgadza, zawsze wszystko się zgadza. Diabeł tkwi jednak w szczegółach. Ten diabeł nazywa się świat. Świat, w jakim przyszło nam żyć. Lepszego nie będzie.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://film.interia.pl/recenzje/news-tori-i-lokita-jas-i-malgosia-wsrod-dragow-recenzja,nId,6829393
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu