Każdemu czasem zdarza się, że w środku imprezy pojawia się niezapowiedziany gość. O ile z człowiekiem można dojść do porozumienia, co zrobić, gdy na naszym podwórku pojawi się… niedźwiedź czarny? Z taką oto zagwozdką musiał zmierzyć się jeden z mieszkańców Pensylwanii w USA. „Gościa” na szczęście udało się wyprosić, ten pozostawił jednak na gospodarzu pewne „ślady”.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-wygonil-niedzwiedzia-z-wlasnego-podworka-nagranie-hitem-siec,nId,7011480
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu
